Do szału mnie doprowadzają działania tej obłudnej instytucji. Skoro nie udało się wiele lat temu przeprowadzić porządnej lustracji, to teraz nie pozostaje nic innego jak otworzyć te wszystkie archiwa i raz na zawsze przeciąć wrzód. Odbierze się w ten sposób ohydne narzędzie walki politycznej bandzie niewydarzonych krasnali oraz zneutralizuje się materiał umożliwiający różnym klonom wildsteinianym robienie sztucznie podtrzymywanej kariery polityczno-medialnej. Starczy już tego dobrego. I tak wiemy, bo nam to w odpowiednim czasie wmówiono, że tylko dwie teczki, a właściwie jedna podwójna, jest totalnie sfałszowana przez SB. Wszystkie inne to udokumentowana prawda i tylko prawda. Otwórzmy zatem to 'źródło żywej prawdy' i zajmijmy się w końcu problemami bieżącymi, z myślą o jutrze. Jesteśmy to winni przyszłym pokoleniom.
Zgadzam się całkowicie. Trzeba w końcu z tym skończyc!
OdpowiedzUsuń