Co ja tu wyprawiam?

Obserwuję, notuję, komentuję. Potrafię ostro przyłożyć, ale nie robię tego notorycznie. Pistacjowy blog jest moją osobistą odtrutką na polityczno-obyczajowe niestrawności. Piszę głównie dla siebie, ale Wasze wizyty cieszą mnie niezwykle. Wpadajcie o każdej porze, pogadamy :))

wtorek, 24 lutego 2009

Kłamać w sposób prawdziwy

Krystyna Janda opowiadała wczoraj o swoim bardzo osobistym związku z ostatnim filmem Andrzeja Wajdy "Tatarak". Mówiła o miłości, tej która tak gwałtownie niedawno odeszła i o tej innej, największej, o miłości do swojego zawodu. Zawodu, który opiera się głównie na kłamstwie, choć dla Niej, paradoksalnie, sens życia stanowi ciągłe szukanie prawdy. " Można kłamać w sposób prawdziwy." Istota aktorstwa zawarta w pięciu słowach.

1 komentarz:

  1. Popatrz, jak mi sie 'rozpisalo'. Bo wiesz, ze doskonale zgadzam sie z Janda. Aktorstwo jest sztuka oszukiwania (co jest forma klamstwa) i sztuka perswazji. Zauwaz, prosze, ze mowie jednak o sztuce. Aktor usiluje oszukac publicznosc, ze jest tym, kogo gra, i usiluje przekonac go, ze robi to jak mozna najlepiej. Nie mam zadnych watpliwosci, ze mozna robic obydwie te 'strony medalu' prawdziwie lub nie. Jesli robi to nieprawdziwie, to jest kiepskim aktorem.....

    Czytalam dzisiaj dosc dlugi artykol w US magazynie 'Time' o Kate Winslet, niezwykle obecnie - jak wiadomo - popularnej aktorce. Otoz tuz przed rozdaniem Oskarow chyba z tydzien temu, caly dzien spedzila z prasa i roznymi innymi waznymi ludzmi z dystrybucji, popierania i czegos tam jeszcze. Byla ledwo zywa, ale dla kazdego z obecnych znalazla nadzwyczajne miluskie slowa, ze tak sie strasznie cieszy, ze jest zachwycona, ze specjalnie czekala na tego jegomoscia, itp. itd. Robila to bardzo dobrze, jak stwierdzil dziennikarz, bo byla to jej praca. Czyli najwazniejszy jest ten wynik koncowy, mozna klamac, krecic i przymilac sie, ale jako doskonalej aktorce wszystko udalo sie nadzwyczajnie. Klamala prawdziwie....

    OdpowiedzUsuń