Dziś rano rozbił się libijski samolot.
Zginęły 103 osoby. Zamach terrorystyczny jest podobno wykluczony. Polaków (prawdopodobnie) na pokładzie nie było. Czy tragedia w Smoleńsku sprawiła, że zobojętnieliśmy? Zginęła następna masa ludzi. Zwykłych ludzi, to i żałoba będzie zwykła, dyskretna. Bez nawoływania o zlot wszystkich Prezydentów z całego świata. Bez wojen politycznych, wzajemnych oskarżeń i teorii spiskowych.
Dlaczego w mediach nic nie kipi?
Katastrofy się przecież zdarzają i w tym wypadku nie ma o co robić afery. My mamy ważniejsze problemy np. czy Jarosław Kaczyński jest zmieniony naprawdę czy na niby.
środa, 12 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Ja też mówię codziennie ginie masa ludzi i jakoś żałoby nie ogłaszają.
OdpowiedzUsuńeee, takie zwykłe ludzie i poza tym oni na zakupy lecieli...
OdpowiedzUsuńmedalu nie dadzą
OdpowiedzUsuńza latanie samolotami
OdpowiedzUsuńProponuję napisać do Dziwisza, żeby zrobił miejsce na Wawelu. W ramach otwarcia na świat.
OdpowiedzUsuń