Co ja tu wyprawiam?

Obserwuję, notuję, komentuję. Potrafię ostro przyłożyć, ale nie robię tego notorycznie. Pistacjowy blog jest moją osobistą odtrutką na polityczno-obyczajowe niestrawności. Piszę głównie dla siebie, ale Wasze wizyty cieszą mnie niezwykle. Wpadajcie o każdej porze, pogadamy :))

niedziela, 21 lutego 2010

"Mój śmietnik"

Wpis *rycha* pt. "mój śmietnik" polecam:

http://www.kontrowersje.net/tresc/moj_smietnik

1 komentarz:

  1. To nie do końca jest tak jak napisał Rycho. Ten policjant nie był na służbie i dlatego zachował się wyjątkowo. A sytuacja opisana przez Rycha a związana z jego śmietnikiem jest właśnie bardzo znamienna dla policji i to ona powoduje, że nikt temu policjantowi nie pomógł. Brak zaangażowania dzielnicowych i innych posterunkowych w takie akty wandalizmu powoduje naszą znieczulicę na ewidentną krzywdę innych. Jeśli zmieni się nastawienie policji to i społeczeństwo zacznie pomagać.

    OdpowiedzUsuń