Co ja tu wyprawiam?

Obserwuję, notuję, komentuję. Potrafię ostro przyłożyć, ale nie robię tego notorycznie. Pistacjowy blog jest moją osobistą odtrutką na polityczno-obyczajowe niestrawności. Piszę głównie dla siebie, ale Wasze wizyty cieszą mnie niezwykle. Wpadajcie o każdej porze, pogadamy :))

wtorek, 9 kwietnia 2013

Polska jest najważniejsza. Doprawdy?

Na świecie dzieją się ważne rzeczy, które mogą doprowadzić do światowej katastrofy, ale Polska ma ważniejsze problemy. Jakiś poseł został wyproszony ze swojej partii, a katastrofa smoleńska nie była katastrofą i tylko to nas interesuje. Jesteśmy narodem wyjątkowym.

1 komentarz:

  1. Mnie już to nie dziwi. Odciąga się obywateli od prawdy, serwując im w mediach informacyjną papkę, która, jeśli komuś uda się ją przetrawić, sprawia, że wiemy jeszcze mniej, niż wcześniej.

    OdpowiedzUsuń