Co ja tu wyprawiam?

Obserwuję, notuję, komentuję. Potrafię ostro przyłożyć, ale nie robię tego notorycznie. Pistacjowy blog jest moją osobistą odtrutką na polityczno-obyczajowe niestrawności. Piszę głównie dla siebie, ale Wasze wizyty cieszą mnie niezwykle. Wpadajcie o każdej porze, pogadamy :))

wtorek, 8 października 2013

Żółta kartka dla PO

W niedzielę idę zagłosować za odwołaniem Hanny Gronkiewicz Waltz.
Chcę, żeby PO sobie UŚWIADOMIŁO, że za dwa lata mamy kolejne wybory parlamentarne, a ja nie mam ochoty na pisowski harmider i demolkę.

1 komentarz:

  1. pójdę na referendum dokładnie z tym samym nastawieniem. tylko nie mam pojęcia, czy konkluzja dotrze do kogo trzeba...

    OdpowiedzUsuń