Ojciec Tadeusz Rydzyk pojechał do Brukseli, żeby się poskarżyć, przed znienawidzoną przez siebie UE, na Polskę. Polska jest obecnie, według ojca Rydzyka, państwem totalitarnym i on się uważa za dyskryminowanego. Wraz z całym kościołem się uważa za dyskryminowanego. PiS w milczeniu przyklaskuje i Tadeusza Rydzyka dyplomatycznie wspiera, a przy okazji znowu wraca do teorii spiskowej dotyczącej katastrofy smoleńskiej. Walka o władzę i tłuste koryto trwa. A propos "tłuste", to już dawno nie widziałem szczupłego klechy... ale to z pewnością przypadek.
O Rydzyku znowu wszyscy mówią: ja, premier, media. Ma facet łeb pośrodku.
środa, 29 czerwca 2011
niedziela, 12 czerwca 2011
Dla jakiej tam Polski!
Nawet wśród prawdziwych społeczników znajdą się tacy, którzy potwierdzą, że robią "coś tam, coś tam", bo siedząc w domu dostaliby fioła. A co dopiero politycy? Na palcach u jednej ręki policzyć można tych, którzy utraciwszy "polityczną" pensją wypłacaną przez NAS WSZYSTKICH, byliby w stanie zarobić gdziekolwiek tyle samo: Janusz Palikot, Andrzej Olechowski, Roman Giertych już to udowodnili z nadwyżką. Jeszcze kilku by się może znalazło, ale reszta? Rzygać się chce, kiedy co drugi nieudacznik uważający się za polityka, wdzięczy się przy każdej okazji do kamer i przewracając bogobojnie gałami, przekonuje sam siebie, że on(a) to wszystko robi tylko dla Polski.
A ja się pytam grzecznie: co takiego konkretnie robisz i dla kogo? Pytanie jest dość istotne, gdyż każdy euro+poseł + senator bierze pensję do której również ja się dokładam, ale kuriozalnie, żaden z nich się ze mną nie liczy.
Nic na to poradzić nie mogę jako jednostka, ale proszę o jedno: przestańcie mi wszyscy wciskać notorycznie te kity o interesie Polski, bo walczycie jedynie o własny byt. I to za (również) moje pieniądze.
A ja się pytam grzecznie: co takiego konkretnie robisz i dla kogo? Pytanie jest dość istotne, gdyż każdy euro+poseł + senator bierze pensję do której również ja się dokładam, ale kuriozalnie, żaden z nich się ze mną nie liczy.
Nic na to poradzić nie mogę jako jednostka, ale proszę o jedno: przestańcie mi wszyscy wciskać notorycznie te kity o interesie Polski, bo walczycie jedynie o własny byt. I to za (również) moje pieniądze.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
